W piątek 7 sierpnia zapraszamy na przedostatni seans w ramach cyklu „Kino na dechach”. Pokażemy ostatni film klasyka brytyjskiego kina, dwukrotnego zdobywcy Złotej Palmy, Kena Loacha „Nie ma nas w domu”. To poruszająca i chwytająca za serce opowieść o rodzinie, marzeniach i drodze do szczęścia. Początek seansu o godz. 20.30. Przed filmem pokażemy krótkometrażówkę „Kazimierówka. Ogród rzeźb Juana Soriano” Tomasza Domańskiego. Wstęp wolny.
„Nie ma nas w domu” (Sorry We Missed You) – dramat, prod. Wielka Brytania/Francja/Belgia 2019, reż. Ken Loach, obsada: Kris Hitchen, Debbie Honeywood, Rhys Stone, czas projekcji: 100 min., Kino plenerowe w Podwarszawskim Trójmieście Ogrodów.
Ricky i Abbie chcą dla siebie i swoich dzieci czegoś więcej. On jest w stanie poświęcić wszystko, żeby ich marzenie o własnym domu wreszcie się spełniło. Ma dosyć czekania, aż sprawy przyjmą lepszy obrót – stawia wszystko na jedną kartę i zaczyna pracę na własną rękę. Rzuca się w wir obowiązków, chcąc jak najszybciej osiągnąć swój cel. Ona, myśląc o przyszłości, nie chce stracić z oczu tego, co już mają: kochającej się rodziny i wzajemnego wsparcia. Wierzy, że goniąc za szczęściem, trzeba wiedzieć, kiedy się zatrzymać.
„Nie ma nas w domu” to najnowszy film dwukrotnie nagrodzonego Złotą Palmą Kena Loacha – reżysera filmów „Ja, Daniel Blake” oraz „Wiatr buszujący w jęczmieniu” – który poruszył publiczność festiwalu w Cannes, gdzie ubiegał się o Złotą Palmę, a przez krytykę został uznany za jeden z najlepszych filmów brytyjskiego mistrza. (z opisu dystrybutora M2 Films)