Pieśni i piosenki to temat kolejnego koncertu XI „Festiwalu Muzyczne Konfrontacje”. Najpierw zabrzmiały wybrane pieśni i „piosnki” Chopina oraz rzadko wykonywane transkrypcje wokalne chopinowskich mazurków autorstwa Pauline Viardot (wybitnej śpiewaczki okresu romantyzmu, przyjaciółki George Sand i Fryderyka Chopina),
następnie kilka pieśni M. Karłowicza, „Słopiewnie” Szymanowskiego do słów J. Tuwima i 3 pieśni Lutosławskiego z op. 5 do wierszy K. Iłłakowiczówny. Jadwiga Rappe i Joanna Freszel (jedna z najbardziej utalentowanych studentek Pani profesor) wykonały ten program tak, jak się go naprawdę śpiewać powinno – z wielką prostotą, naturalnością, szacunkiem dla poetyckiego słowa. Przy fortepianie towarzyszył artystkom Mariusz Rutkowski.Dorota Miśkiewicz, Jadwiga Rappe i Joanna Freszel w Stawisku
W drugiej części wieczoru licznie zgromadzona publiczność festiwalowa wysłuchała wybranych piosenek Witolda Lutosławskiego, przebojów z lat pięćdziesiątych, podpisywanych pseudonimem Derwid. Dorota Miśkiewicz (jedna z najbardziej uznanych polskich wokalistek jazzowych, także kompozytorka) oraz wybitny gitarzysta Marek Napiórkowski wykonali ten – wbrew pozorom – niełatwy repertuar w sposób niezwykle interesujący, tak pod względem aranżacji, jak i pomysłów w sferze interpretacji. Warto wspomnieć, że w przeszłości piosenki Lutosławskiego wykonywali m.in. Kalina Jędrusik i Sława Przybylska.
Na zdjęciu powyżej Dorota Miśkiewicz i Marek Napiórkowski.
Joanna Freszel | Jadwiga Rappe | Joanna Freszel i Jadwiga Rappe |